Biorąc pod uwagę fakt, że Wielkanoc zbliża się wielkimi krokami, postanowiliśmy na blogu rozpocząć serię z wegańskimi przepisami na te właśnie święta. Dzisiaj pasta o smaku jajka, ale bez jajka :) Oczywiście nada się także każdego innego dnia na kanapki - nie tylko od święta! Wykonanie jest bardzo proste, a smak rzeczywiście jajeczny. Sprawdźcie sami :)
Pasta bezjajeczna z ciecierzycy
Przepis na około 200 g
Potrzebujemy:
- 1,5-2 szklanki ugotowanej ciecierzycy (lub 1 puszka ciecierzycy)
- 3-4 łyżki oliwy z oliwek
- 3/4 łyżeczki musztardy
- pół łyżeczki kurkumy
- ok. 1/3 łyżeczki czarnej soli (kala namak)
- 1-2 łyżeczki płatków drożdżowych
Przygotowanie:
- Ciecierzycę zalewamy zimną wodą i odstawiamy na kilka dobrych godzin, żeby się namoczyła (najlepiej zostawić na noc). Rano zmieniamy wodę i wstawiamy do gotowania z odrobiną sody oczyszczonej (dzięki której szybciej się ugotuje). Ciecierzycę gotujemy do miękkości. Po ugotowaniu odcedzamy i czekamy, aż trochę ostygnie. Jeśli używamy ciecierzycy z puszki, sprawa jest prosta - odsączamy dokładnie i przesypujemy do miski.
- Kiedy ciecierzyca ostygnie dodajemy do niej oliwę, kurkumę, musztardę i sól kala namak (jest to kluczowy składnik pasty, gdyż ona nadaje charakterystyczny jajeczny smak). Sól dodajemy stopniowo i sprawdzamy, czy dany smak nam odpowiada. Dodatkowo dodajemy płatki drożdżowe nieaktywne.
- Wszystko blendujemy na gładką masę. Jeżeli pasta jest zbyt sucha dodajemy więcej oliwy.
- Pastę podajemy ze szczypiorkiem, który idealnie podkreśla smak naszej żółtej pasty :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz